O Domowym Kościele
… czyli Domowy Kościół w pytaniach i odpowiedziach.
Co to jest Domowy Kościół?
Jest to świecki ruch w kościele katolickim, do którego zaproszone są małżeństwa sakramentalne.
Stanowi gałąź rodzinną Ruchu Światło-Życie (zwanego czasami Ruchem Oazowym), którego założycielem jest ks. Franciszek Blachnicki.
Jaki jest cel bycia w Domowym Kościele?
Dążenie ku Bogu w jedności ze współmałżonkiem, rozwijanie postawy służby na rzecz rodziny, wspólnoty, parafii;
wychowanie dzieci w klimacie wspólnoty chrześcijańskiej – dawanie dobrego świadectwa swoim życiem, nie tylko w rodzinie.
Na czym polega formacja w Domowym Kościele?
Podstawową komórką DK jest rodzina – to właśnie tutaj przebiega formacja, w której pomagają nam tzw. zobowiązania,
nazywane też darami Ruchu:
- codzienna modlitwa osobista,
- regularne spotkanie ze słowem Bożym,
- codzienna modlitwa małżeńska,
- codzienna modlitwa rodzinna,
- comiesięczny dialog małżeński i wynikająca z niego reguła życia, czyli systematyczna praca nad sobą,
- uczestnictwo przynajmniej raz w roku w rekolekcjach formacyjnych.
Ponadto raz w miesiącu spotykamy się w tzw. kręgach, czyli grupach 4-7 małżeństw, aby wspólnie się modlić, dzielić się
radościami i troskami podczas symbolicznego, zazwyczaj słodkiego posiłku, a także omawiać wybrany temat formacyjny.
Spotkania odbywają się w mieszkaniach tych małżeństw i trwają około 3 godzin.
Kto prowadzi taki krąg?
Animatorami kręgu zostaje jedno z małżeństw. Opiekuje się kręgiem zazwyczaj przez rok.
W spotkaniach uczestniczy w miarę możliwości także kapłan – moderator kręgu.
Czy do kręgu może wstąpić tylko jeden ze współmałżonków?
Nie ma takiej możliwości. Domowy Kościół jest wspólnotą, formacją dla małżeństw.
Ile kręgów jest w naszej parafii?
Trzy.
Czy możemy wstąpić do kręgu, jeżeli jesteśmy z innej parafii?
Tak. Oczywiście zachęcamy do założenia kręgu przy własnej parafii, lecz jeżeli na razie nie ma takiej możliwości (np.
brakuje małżeństw chętnych do utworzenia kręgu), to zapraszamy 🙂
Obecnie wiele małżeństw pozostaje w kręgach przy innych parafiach – powodem tego często jest zmiana miejsca zamieszkania.
Przykładowo my jesteśmy w kręgu we Wrocławiu.
W jaki sposób można wstąpić do wspólnoty Domowego Kościoła?
Najlepiej zgłosić się do ks. proboszcza – Jerzego lub do ks. Tomasza. Gdy zbierze się odpowiednia ilość małżeństw, zostanie utworzony nowy krąg, który na początek będzie prowadzony przez małżeństwo z innego, starszego kręgu.
Co nam daje Domowy Kościół?
- mobilizuje nas do codziennej modlitwy – spotkania z Jezusem;
- uporządkowuje hierarchię wartości w naszym życiu;
- umacnia naszą miłość;
- lepsze poznawanie siebie przez dialog małżeński, czyli comiesięczną rozmowę ze świadomością obecności Chrystusa w naszym życiu: czas ten daje możliwość wyjaśnienia na spokojnie różnych spraw, pozwala na wypowiedzenie swoich uczuć, pragnień, podejmowania ważnych decyzji i rozwiązywania problemów;
- świadectwo życia innych małżeństw z DK – widzimy, jacy oni są i też chcemy stawać się lepsi;
- wspaniałe rekolekcje. Gdyby nie one, to już dawno nie bylibyśmy w Domowym Kościele. Na początku broniliśmy się przed wyjazdem na rekolekcje, bo “szkoda urlopu, wakacji”, “nie będziemy mieli kiedy wypocząć”, “trzeba będzie wstawać rano” 🙂 Jednak w końcu daliśmy się namówić i pojechaliśmy na kilkudniowe rekolekcje formacyjne. Na miejscu zostaliśmy zaskoczeni
ogromną życzliwością ze strony organizatorów i uczestników – dopiero tam zobaczyliśmy, jak powinna wyglądać prawdziwa wspólnota chrześcijańska – przekonaliśmy się wtedy, że spotykanie się tylko raz miesiącu w kręgu to za mało. Nie da się poznać Domowego Kościoła i Ruchu Światło-Życie bez wyjazdu na rekolekcje – zresztą Założyciel Ruchu – ks. Franciszek
Blachnicki właśnie zaczynał od rekolekcji. - przyjaźnie, zawiązane w kręgu i na rekolekcjach;
- pomoc w trudnościach, nie tylko modlitewną;
- świadomość, że nasze dziecko wzrasta w wierze chrześcijańskiej i widzi, że nie jesteśmy w tym odosobnieni – nasz syn spotyka się z innymi dziećmi na kręgu, rekolekcjach;
- możliwość udziału w różnych wspaniałych dziełach organizowanych przez Ruch Światło-Życie.
Ewa i Grzegorz